Dołącz do naszego klubu!
|
W moim ostatnim artykule omówiliśmy dwa kluczowe elementy sukcesu w nauce języka angielskiego: konsekwencję i radość z nauki. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Tobą, jak możemy jeszcze efektywniej i przyjemniej zapamiętywać język angielski poprzez gry i quizy.
Interaktywne gry językowe i quizy to znakomite narzędzia nie tylko do zabawy, ale również do skutecznej nauki angielskiego.
Badania naukowe potwierdzają, że aktywności takie jak quizy znacząco wzmacniają zapamiętywanie i zrozumienie materiału. Na przykład, według badań opublikowanych w renomowanym czasopiśmie "Psychological Science", uczniowie uczestniczący w quizach osiągali lepsze wyniki w testach niż ci, którzy ograniczali się jedynie do tradycyjnej nauki (Roediger & Karpicke, 2006).
Kluczowym wnioskiem z tego badania jest to, że aktywny proces testowania (np. poprzez quizy) jest bardziej efektywny w zakresie długoterminowego zapamiętywania informacji niż pasywne metody, takie jak ponowne czytanie listy słówek.
W związku z tym, przygotowałam dla Ciebie specjalny quiz językowy! Skupia się on na sześciu kluczowych frazach angielskich, niezbędnych w profesjonalnym środowisku pracy:
Aby ułatwić naukę, dołączyłam tłumaczenia i ćwiczenia do każdego z tych zwrotów w naszej interaktywnej grze-quizie. Rozpocznij przygodę od pierwszego fioletowego przystanku, gdzie nie masz ograniczeń czasowych.
W kolejnych etapach gry, czas i liczba prób będą już ograniczone, więc przygotuj się na wyzwanie! Pamiętaj również o włączeniu głośniczka, aby korzystać z komend głosowych, które dodatkowo urozmaicą Twoje doświadczenie z nauką angielskiego.
Zachęcam Cię do podzielenia się swoimi wrażeniami i wynikami w komentarzach. Czy nauka poprzez gry językowe rzeczywiście jest tak skuteczna, jak mówią badania? Sprawdźmy to razem w poniższym quizie! Kliknij fioletowy przystanek 👇
Do zobaczenia na kolejnych przystankach naszej językowo-rozwojowej ścieżki i podróży! 💜
Agata z agata's way™
Uwielbiam dzielić się wskazówkami dotyczącymi nauki języka angielskiego. To niesamowite, jak po dekadach autorefleksji i obserwacji moich klientów, wciąż odkrywam nowe "acha momenty".
Paradoksalnie, im więcej doświadczenia zbieram, tym bardziej upraszczam metody nauki. Nie bez powodu najlepsi mówcy to ci, którzy komunikują się prosto i przejrzyście. W dzisiejszych czasach, bycie treściwym to klucz do sukcesu w wielu dziedzinach.
Przejdźmy więc do sedna 😉
Chcesz płynnie mówić po angielsku? Chcesz nauczyć się języka, czerpiąc z tego przyjemność?
Zadaj sobie dwa kluczowe pytania i bądź z sobą szczery/a:
Ostatnio zaczęłam zapisywać moje priorytetowe zadania w jednej rubryce i związane z nimi emocje w drugiej. Ten zabieg okazał się fantastycznym ćwiczeniem, które pomaga Ci uświadomić Twoje nawyki w myśleniu, działaniu, a nawet odczuwaniu. Na przykład, dzięki temu zestawieniu odkryłam, że pożytkuję zbyt dużo czasu na rzeczy, które lubię, ale które nie są najistotniejsze pod względem prowadzenia intratnego biznesu. I tak, chociaż uwielbiam tworzyć quizy językowe, to zadania związane z ich promocją i sprzedażą sprawiają mi ogromną trudność. Efekt? Mam wiele kursów i quizów, które mogłyby odnieść sukces i przynieść ulgę większości osób uczących się wiecznie angielskiego. Niestety ich promocja to dla mnie wyzwanie, którego do niedawna unikałam jak diabeł święconej wody. 😈 Co powinnam już była dawno zrobić? Wzbudzić w sobie radość i pokochać sprzedaż i promocję! 😁
Zostawiam Cię więc z kolejnymi pytaniami:
Takie pytania rodzą wiele zaskakujących odpowiedzi. Pamiętam, na przykład, sesję coachingową, podczas której klient uświadomił sobie, że odkłada naukę angielskiego ze strachu przed awansem, który oznaczałby dla niego więcej pracy i odpowiedzialności. Natomiast jego priorytetem na tamten moment była jednak rodzina.
Czy cieszysz się z nauki?
Moi klienci, którzy osiągnęli znakomite wyniki, to ci, którzy regularnie bawili się nauką. To właśnie pozytywne nastawienie i energia są kluczem do sukcesu, zarówno w nauce, jak i w każdych podjętych przez nas działaniach. Dlaczego? Bo bije z nas wtedy dobra energia, która jest wyczuwalna i zaraźliwa dla nas samych i dla naszego otoczenia. Nasz stosunek do zadań przełoży się zwyczajnie na ich jakość i efekty! W rezultacie, będziemy śmielej podejmować próby komunikowania się z innymi w języku obcym czy entuzjastycznie podchodzić do promocji swoich poczynań 😉
Kiedyś przygotowując się do warsztatu z mowy ciała dla pewnego anglojęzycznego klubu mówców, odkryłam mnóstwo ciekawych badań dotyczących naszego nastawienia oraz naszego ciała, które wysyła podprogowe sygnały do innych. Z zafascynowaniem, zaczęłam zgłębiać temat dalej. Nauczyłam się między innymi, że przed każdym wyjściem do drugiego człowieka czy na scenę mogę podjąć decyzję, aby napełnić się pozytywną energią. Mogę wesprzeć się choćby tańcem, pajacykami czy odpowiednią mantrą. Teraz, z energią i otwartością, łatwiej mi nawiązywać kontakty i inicjować rozmowy.
Podobnie możesz podejść do nauki angielskiego. Ja również, pomimo mojej awersji do sprzedaży i promocji, zaczynam wyrabiać w sobie nawyk pozytywnego podejścia do sprawy.
A skoro już mowa o promocji, to skorzystam nienachalnie z okazji, zapraszając Cię do subskrypcji mojego newslettera, jeśli chcesz otrzymywać na bieżąco dawki inspiracji, wskazówek oraz quizy językowe. Po zapisie otrzymasz również dostęp do kursoebooka, w którym podaję więcej przepisów na sukces językowy. Zapisz się tu.
A jeśli zmagasz się z blokadami, niekoniecznie związanymi z nauką języków obcych, to zapraszam Cię na indywidualną sesję coachingową.
W mojej 25-letniej karierze jako nauczycielki języka angielskiego, spotkałam wiele osób, które uważały się za "beznadziejne przypadki". Często po wielu nieudanych próbach nauki języka angielskiego, decydowały się na lekcje ze mną. Jednak czy lekcje indywidualne są zawsze najlepszym wyborem? Pozwólcie, że przedstawię argumenty za i przeciw obu metodom.
Z drugiej strony, gorąco polecam zajęcia grupowe, zwłaszcza w małych grupach (do 5 osób).
Pamiętajmy, że nauka angielskiego to przede wszystkim rozwijanie umiejętności komunikacyjnych. Różnorodność ćwiczeń i osób w grupie znacząco wpływa na nasze przygotowanie do życiowych wyzwań.
Jakie są Wasze doświadczenia i preferencje w nauce języka angielskiego? Podzielcie się Waszymi doświadczeniami w komentarzach!
Zapraszam też do zapisów na zajęcia grupowe tu lub do sprawdzenia innych opcji nauki języka angielskiego.
Ten tydzień rozpoczął się znakomicie, mimo Blue Monday 🙂 Po przerwie wróciłam do pracy na pełnych obrotach. Po ponad trzech tygodniach nieobecności, moje spotkania z klientami były pełne inspirujących rozmów i nadgonienia zaległości. Przed ekranem spędziłam ponad dwie dodatkowe godziny, ale warto było – obie strony miały wiele do opowiedzenia. Niektórzy tęsknili, a ja? Uwielbiam moją pracę, która w dużej mierze polega na budowaniu relacji. Ale przejdźmy do sedna.
Od poniedziałku widziałam uśmiechnięte oczy, radość malującą się na twarzach i słowotok wdzięczności. Pozwólcie, że zmienię imiona moich bohaterów, aby zachować ich prywatność 😉
Wojtek niedawno zaczął czytać kolejną książkę wybitnego przywódcy po angielsku. Był zaskoczony, jak płynnie i przyjemnie mu to czytanie idzie. Dodatkowo, ostatnio uczestniczył w rozmowie biznesowej z potencjalnym klientem i zupełnie się nie denerwował! Dużo rozmawialiśmy o pewności siebie, a Wojtek stwierdził: „Agata, większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że nauka języka zaczyna się od pracy nad sobą, nad swoimi przekonaniami i zahamowaniami. Powinnaś wprowadzić obowiązkowy program mentoringowy dla tych, którzy naprawdę chcą opanować angielski. To jest najważniejszy element a sama nauka języka to jeden wielki rozwój osobisty.”
Adam od początku twierdził, że nie lubi angielskiego i będzie robił tylko minimum. Chciał „nauczyć się mówić”, aby porozumiewać się na spotkaniach, ale nawet po polsku rozmawiał niechętnie 😉 Po roku nauki zakupił cztery książki popularnonaukowe w języku angielskim i zaczął czytać pierwszą. Nieźle mu idzie. A po angielsku wymiata - jest jednym z najpilniejszych kursantów. Używa naturalnych fraz i biegle posługuje się czasami w naszych rozmowach. Tak, rozmawiamy praktycznie o wszystkim!
Paweł niedługo zaczyna nową pracę w międzynarodowym środowisku. Długo próbował znaleźć swoją drogę w nauce angielskiego. Co roku obiecywał sobie i żonie, że w końcu zrobi porządek ze swoim angielskim, aby mieć nowe możliwości w życiu zawodowym. Trafił do mnie kilka miesięcy temu, wykupując swój pierwszy kompleksowy pakiet. Nie zdążył go nawet ukończyć, gdy dostał ofertę wymarzonej pracy. Z fascynacją opowiadał mi, jak ważne są wszystkie elementy mojego programu – coaching, FRIS, interaktywne quizy, kompleksowe kursy na platformie, które przyniosły mu wiele radości i motywacji do regularnej nauki, aplikacja do słówek oraz spotkania ze mną, dostosowane do jego indywidualnych potrzeb. Paweł zaczął zastanawiać się, jak uświadomić ludziom, że ten coaching wcale nie polega na skakaniu na scenie i wciskaniu ludziom tanich haseł typu „You can do it!”; to prawdziwe poznawanie siebie, swoich zasobów i ograniczeń, które jest niezbędne do osiągnięcia wymarzonych rezultatów i przygotowanie spersonalizowanego planu działania!
Na koniec dnia połączyła się ze mną na Zoom’ie roześmiana Ania. Serce mi rosło z każdą minutą, kiedy opowiadała z entuzjazmem o swojej nowej pracy w międzynarodowej korporacji. Już w pierwszych dniach miała okazję rozmawiać z ważnymi gośćmi z Wielkiej Brytanii i pomagać im w bieżących sprawach. Zrobiła to z uśmiechem na twarzy i dumą w sercu. Ania jest dowodem na to, jak daleko można zajść, dzięki ciężkiej pracy i odpowiedniemu podejściu. Jest chyba największą fanką moich językowych quizów. Początkowo jej rodzina śmiała się, że spędza każdą wolną chwilę na telefonie z angielskim, ale teraz nawet dzieci przełączają filmy na wersję oryginalną, bo chcą „mówić po angielsku tak jak mama”. Ania powiedziała mi, że skok w nauce języka angielskiego, jaki zrobiła, jest dla niej niewyobrażalny. Czuje się pewna siebie, zna przydatne zwroty i zrozumiała, jak powinna wyglądać skuteczna nauka języka. Rozmawiałyśmy o tym, jak ważne jest nasze nastawienie, stawianie czoła lękom i codzienna praca z językiem.
Każda z tych osób jest zupełnie inna. Każda znalazła swój unikalny sposób - WAY. A ja cieszę się z tych zmasowanych transformacji i faktu, że mogłam towarzyszyć każdemu z nich na ścieżce rozwoju, sukcesu i przemiany.
Jeśli chcesz porozmawiać o swojej przemianie, skrobnij do mnie 🙂
Możesz też sprawdzić poniżej moją chwilową i stałą ofertę współpracy.
Pięknego dnia! 💜
Agata
Czy kiedykolwiek zastanawiał_ś się, jak Twój styl uczenia się wpływa na Twoje wyniki w nauce? Rozpoznanie i zrozumienie własnych preferencji może być kluczem do efektywniejszej nauki, szczególnie w kontekście języka angielskiego.
Każdy z nas jest inny - mamy różne osobowości, style poznawcze, a także wykształcone nawyki edukacyjne. Świadomość własnego stylu uczenia się to pierwszy krok do optymalizacji procesu nauki, zwłaszcza języków obcych. Ograniczanie się do jednego stylu może stanowić barierę w osiąganiu płynności i poprawności językowej.
Jeśli masz, na przykład, styl analityczny, to prawdopodobnie uwielbiasz siedzieć nad książkami, rozwiązywać ćwiczenia, analizować teorie, i organizować informacje w tabelach. Ta metoda świetnie wpływa na dokładność językową i wybór słów. Jednakże, może to również oznaczać, że unikasz dyskusji, debat, czy spontanicznych rozmów, które są niezbędne do płynnej komunikacji w języku obcym. Jak mówi przysłowie, każdy medal ma dwie strony. Ważne jest więc, aby oprócz rozwijania mocnych stron, również eksperymentować z metodami, które wydają się mniej komfortowe.
Zapraszam Cię do wzięcia udziału w teście, który choć ma formę zabawy, może pomóc Ci zidentyfikować Twój styl uczenia się i zachęcić do próbowania nowych metod nauki.
Uwaga! Jeśli wykonujesz ten test na telefonie, po otrzymaniu wyników ustaw urządzenie w poziomie 😅
Diversyfikacja w nauce jest niezwykle ważna. Często to, co nam się na początku nie podoba, okazuje się kluczowe dla osiągnięcia sukcesu. W moich interaktywnych quizach metody agata’s way™ staram się uczynić naukę jak najbardziej przyjemną, jednocześnie włączając wszystkie niezbędne elementy do skutecznej nauki.
Zachęcam Cię również do skorzystania z KursoKalendarza. Znajdziesz w nim praktyki odpowiadające różnym stylom uczenia się, co stanowi doskonały początek Nowego Roku.
Potrzebujesz dodatkowej motywacji? Rozumiem to doskonale. Ostatnio otrzymałam wiele zapytań o grupowe wsparcie, dlatego otworzyłam zapisy na trzy różne formy współpracy ze mną. Wypełnij formularz, a po jego analizie, zaproszę Cię na bezpłatne spotkanie grupowe, byś mógł sam zdecydować, czy to coś dla Ciebie.
Do zobaczenia wkrótce i pamiętaj - Twoja droga do sukcesu zaczyna się tutaj!
To your success! 💜
Agata
Co jest głównym zmaganiem i przyczyną porażek w nauce języka angielskiego i generalnie w nauce języków obcych?
Wcale NIE:
❌ brak talentu do języków (to program, ograniczające nas przekonanie, mit, wszystko zaczyna się w naszej głowie)
❌ zły nauczyciel lub narzędzia (nie obwiniaj zewnętrznych czynników, weź odpowiedzialność za swój sukces)
❌ deficyt czasowy (to może być ucieczka, strach przed ewentualną porażką, to może wreszcie nie być Twój priorytet na ten moment)
❌ wypisz sobie tu Twoją wymówkę 😅
Do rzeczy jednak! Największą przyczyną tego, że nasz zapał do nauki języka angielskiego kończy się po miesiącu, a nawet wcześniej jest:
BRAK CODZIENNEJ DYSCYPLINY.
You are what you do daily = Jesteś tym, co robisz każdego dnia.
To moje motto od kilku lat, ale dziś przypadkiem lub też nie (!) z rana przeczytałam w poczcie mailowej wraz z życzeniami noworocznymi, że Carl Jung powiedział coś podobnego 🤔 "Jesteś tym co robisz, nie tym, co powiesz, że zrobisz"
Masz cel na ten rok?
Świetnie!
1️⃣ Zapisz go na kartce — zapisywanie celów i zadań, według badań, zwiększa szanse na ich realizację aż o 42%!
2️⃣ Zwizualizuj sobie efekt końcowy. Poczuj go całym sobą. Uwierz w niego.
3️⃣ Zabierz się do roboty. Zapisz jakie jedno zadanie musisz wykonać każdego dnia, aby dojść tam, dokąd chcesz.
I wierz mi — ten trzeci krok Z jest często ścianą, na którą napotykamy.
I to jest zupełnie naturalne i ludzkie. Bo ego boi się zmian i zachodu. Lubimy nasze już utarte, wygodne rytuały.
Co więc zrobić?
Posłużę się za wieloma osobami sukcesu sloganem NIKE „Just do it” i dodam „every single day”.
Nie wiesz, jak zacząć?
👉 Na początek proponuję Ci 15-minutową zabawę każdego dnia. Ustal porę dnia oraz miejsce i działaj.
🗓 Możesz skorzystać z mojego Interaktywnego KursoKalendarza z 24 krótkimi lekcjami, aby wyrobić sobie nie tylko nawyk otaczania się językiem angielskim, ale nauczyć się skutecznych praktyk w nauce języka obcego.
💡 Poświęcając 24 dni na naukę z KursoKalendarzem lub innym narzędziem, zobaczysz, jak rośnie Twoja pewność siebie w języku angielskim. Ta nowo odkryta pewność siebie i poczucie sprawczości będą dla Ciebie dodatkowym motorem do dalszej nauki i językowych osiągnięć!
PS A zdjęcie z kijkami pokazuje mój cel na 2024! Mimo, że często i gęsto nie chce mi się, to… 😅
Ten mijający rok był osobliwy, wymagający i jednocześnie niesłychanie owocny.
Co wniósł do mojego życia i jakie wyciągnęłam lekcje?
Pierwsza połowa roku była jednym z najtrudniejszych okresów w moim życiu. Nie zdążyłam wyjść z żałoby po mojej Mamie, kiedy musiałam pożegnać moją przyjaciółkę Basię po długiej i nieludzko bolesnej walce z chorobą.
Ten okres mojego życia nauczył mnie:
✔️1. Dbać o swoje zdrowie, relacje z innymi, harmonię i swoje życie duchowe.
✔️2. Nordic walking - poszłam na kurs, kupiłam kijki and I Iove it! Znalazłam idealną formę ruchu dla siebie.
✔️3. Uwalniać emocje. Odzyskałam radość, spokój i sens życia. 👇
✔️4. Być dla siebie łagodną i spojrzeć na siebie z miłością i akceptacją.
✔️5. Brać odpowiedzialność za swoje poczucie pewności i wartości. „Świat nie podniesie mojej wartości, jeśli tego sama nie uczynię” J.C. Maxwell
✔️6. Odpuszczać sobie i innym.
✔️7. Zarządzać swoimi myślami i emocjami, dzięki czemu przestałam być niewolnikiem czyjeś opinii. To ja decyduję, co myślę, czuję i jak reaguję.
✔️8. Robić mniej. Tak - mniej znaczy więcej. W tej kwestii jeszcze mam sporo do przepracowania 😅
A co zmieniło się w moim życiu zawodowym?
Tu musiałam nieco zwolnić tempo, aby nabrać sił na nowe działania. Nie będę więc chwalić się mnóstwem odbytych kursów czy przeprowadzonych szkoleń i zdobytych certyfikatów.
Chociaż:
🎯1. Nawiązałam współpracę z dużą prosperującą firmą, z którą pracujemy biznesowo, coachingowo i językowo nad jej dalszym rozwojem. Jestem bardzo wdzięczna za tę współpracę, bo miałam okazję do nabrania innej perspektywy, rozwoju oraz wyjścia ze swojej strefy komfortu.
🎯2. Stworzyłam dwa świetne kursy online do nauki angielskiego (New Superdooper Office Language Challenge i KursoKalendarz Języka Angielskiego), z których jestem bardzo zadowolona, bo poza nowatorskimi rozwiązaniami, dają one ogromną wartość kursantom i przede wszystkim efekty ❣️
🎯3. Stworzyłam grupę w ramach kursu online New Superdooper Office Language Challenge i tym samym nową formułę nauki, która daje entuzjastyczne wyniki! Praca własna z kursem + praca grupowa = najlepsze wyniki 💜 To zdecydowanie moje odkrycie roku.
🎯4. Przełamałam się w po wielu latach i zorganizowałam dwa webinary sprzedażowe, które zakończyły się sukcesem ❣️
🎯5. Wszystkie osoby, które przygotowywałam do rozmowy kwalifikacyjnej w języku angielskim, otrzymały wymarzoną pracę❣️
🎯6. Mam cudownych Kursantów, z którymi uwielbiam pracować i za których jestem bardzo wdzięczna. 💜
🎯7. Otrzymałam nowy i ciekawy kontrakt dla pewnej instytucji na przeprowadzenie szkoleń z komunikacji i wystąpień publicznych w języku angielskim 💜
Co planuję w Nowym Roku?
👉1. Zdecydowanie więcej grup w formule: praca indywidualna z kursem + intensywna praca w małej grupie
👉2. Powrót do prowadzenia klubu rozwojowo-językowego (na dobry początek będą to spotkania raz w miesiącu z dostępem do grupy i platformy z interaktywnymi lekcjami-quizami).
👉3. Powrót do mastermindów, bo otrzymuję sygnały zewsząd, że tęsknicie za tą formą rozwoju i nauki (LC MasterMind’y to studiowanie nauk Johna Maxwella w połączeniu z konwersacjami w języku angielskim, poszerzaniem słownictwa i rozwojem osobistym)
👉4. Procesy coachingowe indywidualne i grupowe
👉5. Warsztaty z FRIS - Stylami Myślenia
👉6. Wyjazd do NYC z kursantami i sympatykami agata’s way!
👉7. Rozpoczęcie prac nad nową aplikacją językową ☺️
👉8. Jeszcze więcej harmonii! 😅😎
Robicie swoje rozliczenia, podsumowania, wnioski?
💜
A.
Now it's time to talk to Martha 🙂
Sprawdź swoją wymowę. 👇